Austria ma nowego kanclerza

W poniedziałek w południe odbyła się uroczystość zaprzysiężenia Karla Nehammera na stanowisko nowego szefa rządu federalnego. Wraz z nim desygnowanych zostało pięciu nowych ministrów.

W ubiegły piątek odejście z polityki ogłosili szef partii rządzącej Sebastian Kurz oraz minister finansów, a kanclerz Alexander Schallenberg podał się do dymisji.

Kurz i Schallenberg odchodzą

Alexander Schallenberg pełnił swoją funkcję bardzo krótko. Urząd kanclerski objął bowiem w połowie października 2021 roku. Wcześniej przez dwa lata przewodził resortowi sprawa zagranicznych w gabinecie Sebastiana Kurza.

W połowie października Kurz pożegnał się ze stanowiskiem w związku z oskarżeniami o korupcję. Jak donosiły austriackie media, zarządzana przez Kurza Austriacka Partia Ludowa ((ÖVP) miała przekupić właściciela jednego z tabloidów w zamian publikowanie korzystnych dla formacji sondaży i relacji z wydarzeń. Środki na łapówkę miały pochodzić z ministerstwa finansów. Kurz usilnie zaprzecza wszelkim oskarżeniom i zapowiada, że swej niewinności dowiedzie w sądzie.

W czwartek były kanclerz ogłosił jednak, że całkowicie wycofuje się z polityki. Oficjalnie decyzja ta miała spowodować rezygnację Schallenberga.

Austriacy protestują przeciwko segregacji i zmuszaniu do szczepień na COVID-19

Po tym, jak władze Austrii ogłosiły lockdown i obowiązek szczepień przeciwko COVID-19, przez kraj przetacza się fala protestów.

Ponad 40 tys. przeciwników obowiązującego w Austrii od 22 listopada ogólnokrajowego lockdownu oraz zapowiadanego przymuszania do szczepień na COVID-19 przemaszerowało w sobotę ulicami Wiednia. Takie dane podała austriacka policja.

Demonstranci manifestowali swój sprzeciw wobec rządowej strategii "walki z pandemią", niosąc transparenty z hasłami przeprowadzenia w kraju nowych wyborów. "Jestem tu, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec przymusowych szczepień. Chcę poszanowania praw człowieka, których łamanie w Austrii musi zostać powstrzymane" - powiedział jeden z protestujących.

Według policji odbyła się także kontrdemonstracja, w której uczestniczyło około 1,5 tys. entuzjastów segregacji.